Dolny Śląsk - dziedzictwo przeszłości utrwalone w zabytkach

Niederschlesien - die Erbschaft der Vergangenheit in Denkmälern verewigt

Lower Silesia - inheritance of the past in remains


 

Jemielno - powiat górowski

vor 1945 Gimmel - Kreis Guhrau

 

Historia Jemielna, autor Mirosław Żłobiński

Korzystam z opracowania pani Bolesławy Krzyślak zatytułowanego "Jemielno kościół parafialny p. W. Chrystusa Króla i św.Katarzyny" udostępnionego przez panią Ewę Piesiewicz z biura Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lesznie. Za udostępnienie tych materiałów serdecznie dziękuję.
Wieś Jemielno leży pomiędzy dwoma historycznymi szlakami komunikacyjnymi. Jeden z nich biegnie od Legnicy i Wołowa przekraczając Barycz w Wąsoszu do Ponieca na terenie Wielkopolski. Drugi wiedzie od Ścinawy do Góry Śląskiej, która powstała po roku 1250, czyli po utworzeniu księstwa głogowskiego obejmującego ziemię wołowsko-górowską. Najwcześniejsza wzmianka źródłowa o Jemielnie pochodzi z 1308 r. Wówczas była ona wsią , która płaciła dziesięcinę biskupowi wrocławskiemu. Nazwa ma charakter topograficzny, czyli odnosi się do ukształtowania terenu i oznacza miejsce, gdzie rośnie jemioła. W 1384 lub 1397 roku pojawia się Stefan Tader. W 1404 roku jest wymieniony jako marszałek księcia oleśnickiego Konrada III oraz jako właściciel Jemielna i Goli Górowskiej. Prawdopodobnie stał się założycielem jemieleńskiej gałęzi rodu i tutaj osiadł.
W tym miejscu trzeba pokrótce przedstawić historię księstwa wołowskiego, w którego skład wchodziło Jemielno. Po śmierci Henryka III Głogowskiego ( tego, który lokował Górę Śląską) nastąpił podział księstwa głogowskiego. Ziemia wołowska weszła w skład księstwa oleśnickiego. Rządził nim najpierw książę Bolesław, a po nim jego brat Konrad I. W 1329 roku we Wrocławiu złożył hołd lenny królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu. W ten sposób księstwo oleśnickie (a wraz z nim wieś Jemielno) weszło w skład królestwa czeskiego. Spuściznę po księciu Konradzie I objął jego syn Konrad II, a potem syna Konrada lI Konrad lll. Następnie władało księstwem jego pięciu synów wszyscy o imieniu Konrad. Ostatecznie władcą został Konrad VII Biały. Po nim z pewnymi perturbacjami rządził do 1492 r. Konrad X Biały. Był on ostatnim przedstawicielem linii Piastów oleśnickich i wraz z nim ona wygasła. Księstwo wołowskie stało się bez pośrednią własnością króla czeskiego.
Syn wcześniej wymienionego Stefana Tadera także Stefan występuje w źródłach jako właściciel Jemielna w 1460 i 1484 roku. Ostatni z książąt oleśnickich Konrad X Biały w 1486 roku poświadczył fakt, że Christoph Tader (syn Stefana) sprzedał dobra i wieś Jemielno Andrzejowi Unruh.
W r. 1500 w Jemielnie został sporządzony dokument, na którym widnieją podpisy żony Andrzej a Unruha i Baltazara Unruha. Być może jest to kolejny dokument sprzedaży wsi. Prawdopodobnie przed 1520 r. właścicielem dóbr jemieleńskich Został starszy syn wcześniej wspomnianego Stefana Tadera Jan. Jan Tader w dokumentach został wymieniony w 1501 r. w związku z Jemielnem. W 1505 r. zgodnie z wolą rodziców sprowadził on do niego Albrechta Polanowskiego. Fakt sprowadzenia plebana poświadczają dwa fakty: w Jemielnie musiał istnieć kościół i pośrednio istnienie siedziby właściciela dóbr. W latach 157B 1591 Jemielno wg E. Boya należy do kolejnego Jana Tadera syna lub wnuka wcześniej wymienionego przez nas Jana Tadera.
W tym miejscu trzeba krótko wspomnieć o Erneście Boyu. W latach 1779 ? 1791 sprawował funkcję pastora w Jemielnie, skąd się przeniósł do Nysy. Tam też wydał w 1804 r. swą niewielką monografię poświęconą Jemielnu pt. "Historische Nachrichten on Gimmel bei Winzig in Nie derschlesien".
Pastor E. Boy sądził, że kościół w Jemielnie powstał ok. 1400 r. W jednej z powojennych publikacji występuje data 1411, ale bez podania źródeł. Wydaje się, że należy przyjąć r. 1505 jako datę powstania świątyni w tej miejscowości. Wówczas Jan Von Tader sprowadził z O1eśnicy księdza Albrechta Polanowskiego. W związku z tym wydarzeniem pojawia się w dokumentach określenie niemieckie w odniesieniu do Tadera, które można interpretować jako dobroczyńca kościoła. Prawdopodobnie to określenie wiąże się z budową świątyni. Wcześniej przecież wspomniano, że w 1308 r. dziesięcinę płacono biskupowi wrocławskiemu, co świadczy o braku parafii. Opiekę duszpasterską sprawował ksiądz z sąsiedniej wsi. Być może Jemielno przez jakiś czas podlegało parafii w Wąsoszu, a potem przeszło do parafii w Psarach. W Psarach zaś parafia powstała przed 1376 r. Datowanie powstania jemieleńskiego kościoła na 1505 r. potwierdza analiza istniejącego zabytku budowla późnogotycka, o charakterze katolickim, z ołtarzem mariackim. Wtedy został poświęcony św. Katarzynie.
Gmina protestancka w Jemielnie powstała w 1533 roku. Od 1523 roku księstwo wołowsko-ścinawskie (w którego obrębie znajdowała się ta miejscowość) znalazło się w rękach księcia legnicko-brzeskiego Fryderyka II z rodu Piastów śląskich, zwolennika protestantyzmu, choć sam to wyznanie przyjął dopiero w 1539 r. Już w tym roku w Wołowie i okolicy odnotowano działalność luteran.
A w 1525 roku Fryderyk II kupił jeszcze Wąsosz i Ryczeń. Wówczas obszar księstwa wołowskiego dzielił się na sześć okręgów - wołowski, ścinawski, wąsoski, ryczeński, rudniański i wiński. Prawdopodobnie Jemielno leżało w okręgu wińskim.
Pierwszy pastor protestancki - Albert Schlemmer, pojawił się w Jemielnie w 1553 roku. Oprócz Jemielna obsługiwał również Psary. Być może wynikało to z tradycji, gdy parafia, jeszcze katolicka, z Psar obejmowała Jemielno. Rozdział nastąpił w 1619 roku za pastora Jana Scultetusa. Być może wiązało się to z napływem ludności protestanckiej z terenów, gdzie była ona pozbawiona swobód wyznaniowych.
Kolejnym właścicielem Jemielna był Albrecht von Zedlitz w latach 1592-1597, następnie jego żona Helena, a do roku 1613 - syn Mikołaj. Prawdopodobnie przed swą śmiercią sprzedał miejscowość Stefanowi von Tader. Majątek po nim odziedziczyła starsza córka Julia, będąca pierwszą żoną Aleksandra von Portugall. Julia umarła w 1620 r., Aleksander - w 1627 r. Najstarsza córka Barbara została żoną Christopha von Wengiersky, który przejął Jemielno na okres od 1627 do 1650 roku.
Po śmierci Fryderyka II w 1547 roku podzielono księstwo legnicko-brzesko-wołowskie między dwu jego synów. M.in. księstwo wołowskie przypadło młodszemu - Jerzemu. Po jego śmierci w 1586 r. zaś dwu jego synom - Joachimowi Fryderykowi i Janowi Jerzemu. Ten ostatni wkrótce - w 1592 r. - zmarł bezpotomnie. Całość spadku znalazła się w rękach Joachima Fryderyka. W 1596 r. po śmierci księcia legnickiego Fryderyka IV objął księstwo legnickie. Nastąpił powrót do stanu z czasów Fryderyka II. Po śmierci księcia Joachima Fryderyka rządziła księstwem księżna Anna Maria, a potem książę ziębicki Karol II. W 1609 r. władzę objął syn Joachima Fryderyka - Jan Chrystian. W 1613 r. dokonano podziału ojcowizny. Wtedy księstwo legnicko-wołowskie przypadło młodszemu z braci - Jerzemu Rudolfowi. Za jego panowania księstwo przeżyło okropności wojny trzydziestoletniej - przemarsze i kwatery wojsk, rabunki, grabieże, działania wojenne, które szczególnie dotkliwie dotknęły Wołów.
Nie wiadomo, jakich szkód doznało Jemielno. Prawdopodobnie zniszczono gałkę na wieży kościelnej, hełm i dach kościoła.
Drugą żoną Christopha von Wengiersky'ego została Dorota von Stosslof. W 1647 r. w Berlinie urodziła się im córka Ewa Małgorzata. Dwukrotnie wychodziła za mąż: w 1661 r. za Joachima Fryderyka von Schlaberndorff, a w 1647 r. za Jerzego Wilhelma von Kitlitz. Ten ostatni przejął Jemielno (do 1710 r.). Po śmierci żony w 1684 r. ożenił się z kobietą wywodzącą się z rodziny von Uechtritz. Jego córka z tego małżeństwa wyszła za mąż za Wolfa Bernarda von Klux. A ten w 1710 r. odkupił od teścia Jemielno. W związku z tą transakcja pojawiła się w źródłach pierwsza wzmianka o dworze, będącym siedzibą właściciela dóbr jemieleńskich.
W 1657 r. w czasie wizytacji kościoła stwierdzono zły stan techniczny świątyni, zwłaszcza dachu i wieży. Wówczas jej patronem był baron Christoph von Wengiersky, a pastorem Georg Luhmüller. Pod koniec lat pięćdziesiątych i w latach sześćdziesiątych XVII stulecia przeprowadzono remont kościoła, łącząc go z adaptacją wnętrza do potrzeb gminy ewangelickiej, o czym może świadczyć ołtarz, posiadający datę 1660. Wówczas funkcję pastora pełnili wcześniej wymieniony Georg Luhmüller (1650-1662) i Beniamin Textor (16623-1682).
W 1746 r. Wolf Bernard von Klux przekazał Jemielno swemu zięciowi - Karolowi Gotfrydowi von Lieres und Wilkau. Sam się przeniósł do swych dóbr pod Głogowem, gdzie w 1754 r. zmarł. Karol von Lieres był znaną i szanowaną postacią, m.in. królewskim radcą prawnym, dyrektorem ziemstwa legnicko-wołowskiego i członkiem ekonomicznego towarzystwa wołowskiego. Jedną z jego zasług było sprowadzenie Ernsta Boya w 1779 r. Był on pastorem, ale również autorem monografii wsi, będącej bezcennym źródłem do badania przeszłości miejscowości.
Po przybyciu E. Boya dokonano remontu zboru, a właściwie jego rozbudowy. Trwał on w latach 1779-1782. Dokonał go Jan Fryderyk Förster z Jemielna. Znamy z nazwiska murarza, który pomalował dach na wieży na czerwono - Jan Gottlob Röhr. Przeprowadzono prace porządkowe na cmentarzu przykościelnym, uzyskując nowe miejsca do grzebania zmarłych. Większe sumy na remont ofiarowali: młynarz z Jemielna, właściciel Cieszyn - Tschammer oraz gmina jemieleńska.
W 1791 r. Boy przeniósł się do Nysy, a jego miejsce zajął Samuel Salomo Dondorf, urodzony w Jemielnie w 1754 r. Zamarł w 1818 r. w Jemielnie. O późniejszych dziejach kościoła w XIX w. nie mamy prawie żadnych danych.
Karol von Lieres miał trzynaścioro dzieci, z czego jedynie trzech synów przeżyło rodziców. Zmarł w 1791 r. , a jego żona - 1796 r. Oboje zostali pochowani w rodzinnym grobowcu w Jemielnie. W 1795 r. majątek został sprzedany von Johnstonowi. Następnie właściciele Jemielna zmieniali się często.
Z postacią Karola Gotfryda von Lieres jest związane powstanie uzdrowiska w Jemielnie. Po odkryciu źródła wody mineralnej o właściwościach leczniczych sprowadził ze Wschowy lekarza Knolla, który zaczął leczyć chorych z terenu Śląska i Polski. W 1755 r. uroczyście otwarto domu zdrojowego, nazwanego od imienia twórcy - Karlsbrunn. Nad wejściem do domu zdrojowego umieszczono łaciński napis:

"Ista Domu samis grata saltantibus apta,
Ac gratis medicus fons Carolinus esto".

Jednak uzdrowisko nie istniało długo. Podczas wojny siedmioletniej (1756-1763) zniszczono zakład. A doktor Knoll zmarł. Około 1784 r. przebudowano dom uzdrowiskowy na dom mieszkalny.
Wojna siedmioletnia przyniosła zubożenie ludności i zniszczenie kościoła. Żołnierze dokonali rabunku sporej części wyposażenia. Doszło też do osłabienia wspólnoty ewangelickiej przez odejście części wsi, które przyłączyły się do powstałego w 1766 r. zboru w Wyszęcicach.
Po śmierci Karola von Lieres próbowano eksploatować odkryte złoża wapienia. Jego syn Bernhard próbował rozwinąć uprawę winogron. W XIX w. odkryto złoża siarki. Prawdopodobnie nie były zbyt duże, gdyż nie doprowadziły do znaczącego rozwoju wsi.
W XIX wieku często się zmieniali się właściciele dóbr jemieleńskich, co nie sprzyjało rozwojowi wsi. Dopiero XX w. przyniósł korzystne zmiany. W latach 1903-1937 część dóbr posiadała rodzina Blumenthal. A druga część wsi, tzw. Dolne Jemielno - była w rękach Marii Sasse z domu Stephani.
W latach 1913-1914 dokonano przebudowy jemieleńskiego zboru. Funkcję pastora pełnił Artur Krasa (1912-1929). Twórcami projektu przebudowy byli wrocławscy architekci Klein i Wollf, którzy potem prowadzili roboty. Znaleziono wówczas - już wcześniej znane - grobowiec z trzema trumnami. W dwu spoczywali bracia Aleksander i Hermann von Portugall. Ostatnim pastorem (od 1929 r.) był Ewald Haase, który wyjechał w 1940 r. Parafię katolicką erygowano dopiero w 1957 r.
W 1932 r. powiększono obszar powiatu wołowskiego o znaczną część sąsiedniego powiatu ścinawskiego, ale z dotychczasowego powiatu wołowskiego oderwano 23 wsie na północy (m.in. Jemielno) i przyłączono je do powiatu górowskiego.
Na zakończenie tego cyklu artykułów należy przypomnieć, że powstał on na podstawie opracowania Bolesławy Krzyślak "Kościół parafialny p.w. Chrystusa Króla i św. Katarzyny" (Poznań 1989).


              

              

                 

                 

              

Pozostałość cmentarza byłych niemieckich mieszkańców Jemielna - sprzed 1945 roku.


     

Kościół p.w. Chrystusa Króla.

        

Boczne drzwi, brama i pomniki w otoczeniu kościoła.


               

           

Droga prowadząca do pałacu w Jemielnie oraz dokładne miejsce gdzie niegdyś stał.


               

Zabudowa miejscowości.


Z KSIĄŻKI ADRESOWEJ
ŚLĄSKICH MAJĄTKÓW ZIEMSKICH – rok 1937

Opracowanie: Zofia Hanulak i Elżbieta Maćkowska

JEMIELNO

Dobra szlacheckie.
Właściciel: Paweł Blumenthal, kapitan lotnictwa w stanie spoczynku; w posiadaniu rodziny od 1903 roku.
Powierzchnia: 287,75 ha; 120 ornej, 17 łąk (w tym 12 nawodnionych), 1 pastwisk, 145,25 lasu, 2 parku, 0,5 ogrodu, 2 podwórza itd.
Dochód: 3635 marek.
Udziały w gorzelni i suszarni kartofli w Rajczynie (pow. Wołów). Bydło czarne nizinne.

 

Kwartalnik Górowski 1/2003

 


 

Archiwalne widokówki i zdjęcia

Historische Ansichtskarten und Fotos

Friedrich Bernhard Werner - Ilustrowana Topografia Śląska z lat 1744-1768. Skan udostępnił autor strony: http://www.dokumentyslaska.pl/

                 

                 

                 

                 


   

Budynek byłego dworca kolejowego.

Linia kolejowa Leszno – Góra – Krzelów

Historia

Dolnośląska powiatowa Góra uzyskała w 1885 roku pierwsze połączenie kolejowe z Bojanowem w Prowincji Poznańskiej. Trasa ta została w 1906 roku poprowadzona dalej do Głogowa. Zabrakło jednakże połączenia północ – południe, pomiędzy węzłami kolejowymi w Lesznie i Legnicy. Dlatego też 11 czerwca 1914 roku z udziałem Państwa Pruskiego, Prowincji Poznańskiej, powiatów: leszczyńskiego, górowskiego, ścinawskiego oraz miast: Góra, Ścinawa i Chobienia, wraz z mnóstwem zainteresowanych osób, a także, z należącym do Lenz & Co, Kolejowym Towarzystwem Budowlanym, założono Leszczyńsko – Górowsko – Ścinawską Kolej Małą Towarzystwo Akcyjne z siedzibą w Górze.

Ze względu na wybuch I wojny światowej, krótko po założeniu kolejki, trasę otwarto dla ruchu towarowego dopiero 15 września 1916 roku, a dla ruchu pasażerskiego 24 maja 1917 roku. Ruch obsługiwała – tak jak na Kolei Legnicko – Rawickiej – firma Lenz & Co.

17 stycznia 1920 roku Leszno wyzwolono. Mniej więcej od tego momentu około 10 kilometrowa część trasy leżąca na odcinku od Leszna do granicy w okolicach Laskowej nie była używana. Stało się tak z dwóch powodów. Po pierwsze w ramach prowadzonych walk powstańczych, Powstańcy Wielkopolscy wysadzili most na rzece Kopanicy (Rów Polski) w okolicach Henrykowa. Drugi powodem jest powstanie wkrótce granicy, między polską Laskową, a niemiecką wówczas Chróściną (1920r.). Do roku 1922 linia została na tym odcinku rozebrana, na co wskazują nigdy nie wznowione kursy do Leszna, nawet podczas niemieckiej okupacji w czasie II wojny światowej. Dziś spacerując wzdłuż torów linii Poznań – Wrocław widać jeszcze starotorze, ciągnące się do ogródków działkowych za Zaborowem.

Od 1920r. pociągi w kierunku Góry zaczynały bieg we Wrociszowie-Chróścinie. Nazwę Towarzystwa zmieniono 25 marca 1939 roku na Górowską Kolej Małą Towarzystwo Akcyjne.

Trasą Góra – Krzelów (Ścinawa, bo tam dojeżdżała większość pociągów) w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku, jeżdżono pięć razy dziennie, w niedziele mniej; pomijając to jeździło kilka pociągów na linii Rawicz – Legnica przez Ścinawę, dzięki czemu podróżni, z tego punktu kolejowego (Ścinawy), mogli bez dalszych przesiadek podróżować główną linią Wrocław – Głogów, a także kontynuować podróż w kierunku Legnicy. W czasie II wojny światowej linia obsadzona była już tylko przez 3 – 4 pociągi dziennie. Znaczące zmniejszenie obsługi ruchu przypadło na odcinek od Góry do granicznego Wrociszowa-Chróściny.

Towarzystwo w 1928 roku składało się z 4 parowozów serii T3 (polskie oznaczenie TKh1); 1 wagonu motorowego, 5 wagonów osobowych, 2 wagonów bagażowych; w 1939 roku były to 3 lokomotywy, 2 wagony silnikowe, 7 wagonów osobowych, 2 bagażowe i 32 towarowe. Linia nosiła nazwę „małej”, bowiem jej parametry odbiegały od ówcześnie przyjętych standardów (promienie łuków, nacisk osiowy, wielkość wzniesień), a nie jak podają niektóre źródła, że była linią wąskotorową. Podróż z Leszna do Krzelowa zajmowała według rozkładu z 1917 roku 3 godziny. Średnia prędkość pociągu wynosiła zatem 20km/h.

Trasa

Pierwotnie licząca nieomal 60 km długości, normalnotorowa (1435mm) linia rozpoczynała się na Małym Dworcu w powiatowym Lesznie, należącym do ówczesnej Prowincji Poznańskiej i wiodła w kierunku południowym, równolegle do torów linii Poznań – Wrocław, rozdzielając się w obecnej dzielnicy Leszna, Zaborowie. Dalej przez granicę prowincji na Dolny Śląsk, krzyżując się w Sławęcicach z państwową linią Bojanowo – Odrzycko. Stąd, aż do Góry, tory podążały równolegle do siebie, mając osobne dworce w Sławęcicach i Górze. Za Górą linia kierowała się w kierunku Odry i biegła kilka kilometrów wzdłuż niej; potem osiągała w Krzelowie linię Kolei Legnicko-Rawickiej, która prowadziła przez Ścinawę do Legnicy.

Linia ta na odcinku Leszno – Krzelów nie przekraczała Odry, działo się to dopiero przed samą Ścinawą, a więc już za Krzelowem. Najbliżej rzeki linia znajdowała się w okolicach Luboszyc i Chobieni. Jednakże w tej drugiej sytuacja była bardziej skomplikowana, bowiem dworzec znajdował się tam po wschodniej stronie rzeki, a miasto po zachodniej.

 

• 0,0 Lissa Kleinbahnhof – Leszno Dworzec Mały

• 2,8 Lissa Saboren – Leszno Zaborowo

• 7,6 Heinrichshof – Henrykowo

• --- Staatsgrenze ab 1920 – granica państwa od 1920, okolice Laskowej

• 13,1 Heinzendorf-Kraschen – Wrociszów-Chróścina /Witoszyce/

• 16,5 Gleinig – Glinka

• 19,0 Schlabitz Kleinbahnhof – Sławęcice Dworzec Mały

• 22,0 Guhrau Kleinbahnhof – Góra Dworzec Mały

• 24,7 Alt-Guhrau – Stara Góra

• 27,1 Neuguth – Rogów Górowski

• 29,7 Groß Osten – Osetno

• 33,4 Oderbeltsch (1939: Waldvorwerk) – Bełcz Wielki (1939: Masełkowice)

• 35,2 Herrnlauersitz - Luboszyce

• 38,1 Irrsingen – Irządze

• 41,4 Lübchen – Lubów

• 43,9 Köben (Fähre über die Oder) – Chobienia

• 46,7 Neuheidau – Bieliszów

• 49,7 Nieder Gimmel – Jemielno Górowskie

• 51,8 Neuvorwerk (Nur Güterverkehr) – Borki (tylko ruch towarowy)

• 53,4 Rayschen – Rajczyn

• 54,9 Krischütz – Gryżyce

• 58,7 Wischütz – Wyszęcice

• 59,8 Krehlau LRE – Krzelów Kolej Rawicko-Legnicka

• + 8,0 Ścinawa

 

Autor: Witold Porankiewicz 

Opracowane na podstawie: 

Siegfried Bufe: Eisenbahnen in Schlesien. Egglham 1989.

http://dirk.steindorf-sabath.eu/kr-eisen-lissa-guhrau.html


... i znów powódź?
Marcin Błaszkowski


Wysoki poziom Odry w tym roku był bardzo nośnym tematem dla mediów ogólnopolskich. Przemieszczającą się falę śledzono z największą uwagą, a na ekranach telewizyjnych, niemal w każdym zakątku świata można było zobaczyć, jak wysoko poniósł się poziom Odry i co znalazło się pod wodą. Jeśli jednak przejrzeć książki z historii, okazuje się, że powodzie w regionie Jemielna nie były czymś tak bardzo wyjątkowym, a różniły się między sobą w zasadzie tylko skutkami.
Jedną z najbardziej rozległych powodzi była ta z maja 1785 r. Wówczas okolice Jemielna zostały nawiedzone przez jedną z największych powodzi w historii. Odra znów wystąpiła ze swoich brzegów i znów zagroziła ludziom, zwierzętom oraz budynkom, zalane zostały także pola.
O tych wydarzeniach napisał w październiku w 1804 r. w „Górowskiej gazecie powiatowej” były duszpasterz ewangelicki Jemielna, ks. Ernst Boy. Zebrał on swoje wspomnienia z tej miejscowości i wydał we wspomnianej gazecie.
Ks. Ernst Boy pisał o omawianych wydarzeniach w następujący sposób: „ (...) straszliwa powódź zalała w maju 1785 r. dużą część okolic Jemielna. Większa część wałów została przerwana; na żyzne pola, łąki oraz ogrody został naniesiony piach, utonęła pewna liczba mieszkańców oraz zwierząt, a wielu parafian musiało przez kilka tygodni pozostawać daleko od kościoła”.
Powodzie należały do zwykłego rytmu mieszkańców nadodrzańskich miejscowości. Natura wyznaczała sposób, w jaki żyli. Zawsze musieli oni być gotowi, by stawić czoła skutkom, jakie wywoływała występująca z brzegów rzeka. Dlatego też starano się zaradzić temu zjawisku, tak, jak tylko było to możliwe. Powszechnie mawiano, że od płomieni ognia można uciec, a od nagłej powodzi – niestety nie.
Jako że uciec od powodzi nie można, a należało zawsze oczekiwać kolejnej, uznano, że jednym z przedmiotów na stale znajdującym się na wyposażeniu każdego gospodarstwa musi być łódź. Większość mieszkańców wsi wokół Jemielna, trzymała w podwórzu na stałe łodzie powieszone do góry dnem, spoczywające na palach. Zwyczaj posiadania łodzi był praktykowany jeszcze na początku XX w. Zamieszkiwanie pomiędzy Odrą a Baryczą obligowało każdego do takich zachowań.

Na podstawie: Dr fil. Hermann Wandschneider, Ingeborg Wandschneider, Ereignisse aus der Geschichte der niederschlesischen Dörfer Birkenhain (vormals Tscheschenheide) und Sophienthal im Kreis Guhrau - 1310 bis 1947 - Erinnerung an die Ehemaligen deutschen Einwohner und ihre Geschichte, wydawnictwo Dr Albert Bartens KG - Berlin 2008.


Śląsk - Dolny Śląsk - Schlesien - Niederschlesien - Silesia - Zabytki Dolnego Śląska

Będę wdzięczny za wszelkie informacje o historii miejscowości, ciekawych miejscach oraz za skany archiwalnych widokówek lub zdjęć.

Wenn Sie weitere Bilder oder Ortsbeschreibungen zu dem oben gezeigten Ort haben sollten, wäre ich Ihnen über eine Kopie oder einen Scan sehr dankbar.

Tomasz  Mietlicki    e-mail  -  itkkm@o2.pl