Kolegiata - kwiecień 2003
foto. Rafael Rokaszewicz
zapraszam na spacer po kolegiacie głogowskiej
... zanim wszedłem do środka obszedłem kolegiatę dookoła
wieża po remoncie wygląda okazale
zaglądam do przedsionka pomiędzy wieżą a nawą. znajduje się tam nagrobek księżnej głogowskiej Małgorzaty Cylejskiej.
Należy zwracać uwagę na detale jak np. kulę armatnią z okresu kampanii napoleońskiej
teraz z chodnikiem dookoła kościoła wraca dawny klimat a pierwsze witraże w prezbiterium sprawiają, że świątynia nabiera "rumieńców"
tzw. kamień rzymski to kolejny detal na który warto zwrócić uwagę
w środku panuje półmrok, nie to co przed laty, gdy nie było dachu. można było robić zdjęcia bez lampy, ale w ogóle nie żałuję ! :)))
w prezbiterium spore fragmenty romańskiej świątyni z XII wieku jak łuk tęczowy, szczególnie bazy głowice pólkolumn.
witraże wyglądają b. interesująco.
Kolejny romański relikt - okno w prezbiterium a w tej niszy (pop prawej) stała rzeźba Salomei, odkryta po wojnie.
nawa głowna
klatka schodowa i kolejne romańskie okno w kaplicy maryjnej oraz fragment fresków z bocznych kaplic
boczne kaplice
w jednej z nich składowane są płyty nagrobne z kościoła w Rapocinie
pod nawą główna znajduje się specjalnie wybudowana krypta, w której eksponowane są relikty kościółka grodowego z XII wieku. pamięta ona czasy słynnej obrony Głogowa w 1109 roku.
kaplica boczna św. Krzyża. wchodzę na chór organowy.
z tego miejsca jest doskonały widok i ........ wejście na wieżę!
powoli, do góry ......
przez okienka widać ciekawe szczegóły
na ostatniej kondygnacji wisi obrazek matki Boskiej, to pozostałość po robotnikach remontujących wieżę. byłem w tym czasie kilka razy na wieży i wcale im się nie dziwię :)
czas schodzić
ostatni rzut oka na konstrukcję dachu i filary
i jestem na placu przed kolegiatą, elegancko wybrukowany
to tyle, zapraszam do kolegiaty, bo naprawdę warto!