"Jednodniówki" #3 - Rolnictwo w Głogowie po II Wojnie Światowej

Ilustracja do artykuły:

Rolnictwo powojenne

Może dziś trudno sobie to wyobrazić, ale przez co najmniej 20 lat po zakończeniu II Wojny Światowej, Głogów i powiat był regionem typowo rolniczym, ponieważ praktycznie wszystkie zakłady przemysłowe przestały istnieć. Niestety, były to czasy, w których niechętnie patrzyło się na przedwojenny system oparty na rolnictwie indywidualnym. Następowała szybka kolektywizacja wsi. Najpierw dobrowolnie, a później w wyniku różnych perswazji, próbowano wywłaszczać chłopów z ziemi i tworzono spółdzielnie rolnicze lub państwowe gospodarstwa rolne.

Działania te były głównymi tematami podczas partyjnych i administracyjnych zebrań w latach 40. i 50. Pierwsza spółdzielnia powstała już w 1949 r. w Żukowicach. Później szybko tworzyły się kolejne. W pierwszej połowie lat 50. w powiecie głogowskim funkcjonowało 76 spółdzielni oraz 56 pegeerów! Te działania na niewiele się zdawały, gdyż ogólna niechęć do kolektywizacji sprawiała, że setki hektarów leżały odłogiem, oraz brakowało rąk do pracy.

Władze starały się różnymi propagandowymi sposobami zachęcać do nowego systemu gospodarowania, a jednym z nich były organizowane w latach 1954-56 powiatowe wystawy rolnicze. Miały one stałe miejsce, które dziś wydaje się nieprawdopodobne. Otóż maszyny i inny sprzęt rolniczy prezentowane były na rozległym wówczas placu leżącym pomiędzy blokiem przy ul. 1-go Maja a niezabudowaną jeszcze al. Wolności. Miejsce nieprzypadkowe, bo to było wtedy ścisłe centrum Głogowa, w pobliżu dworca PKP i zalążka dworca PKS.

Tematy rolnicze były wiodące także przez kolejne lata o czym świadczy m.in. tzw. jednodniówka z 1965 r. wydana z okazji wyborów do rad narodowych. Sporo miejsca w niej poświęcono właśnie rolnictwu. Z tekstu można dowiedzieć się, że w tym czasie w powiecie było 78 kółek rolniczych, które skupiały 1600 członków. Oprócz tego działały 43 koła gospodyń wiejskich. Wsie się unowocześniały. O ile w 1961 r. w powiecie było 27 traktorów, to w 1964 r. było ich już 168. Ogólnie w tym okresie wartość sprzętu zmechanizowanego wzrosła z 4,7 mln zł do 27 mln.

Jednak wraz z rozwojem przemysłu miedziowego malała rola rolnictwa. Gdy powstała Huta Miedzi I, zlikwidowano kilka wsi, jak Bogomice czy Rapocin, a z działalności rolniczej praktycznie wyłączona została kolebka spółdzielczości rolniczej – Żukowice.

FOTO: MAH, R. Sanojca, zb. I. Dominiaka, K. Zawicki
"Jednodniówki" #3 - Rolnictwo w Głogowie po II Wojnie Światowej - zdjęcie 1"Jednodniówki" #3 - Rolnictwo w Głogowie po II Wojnie Światowej - zdjęcie 2"Jednodniówki" #3 - Rolnictwo w Głogowie po II Wojnie Światowej - zdjęcie 3"Jednodniówki" #3 - Rolnictwo w Głogowie po II Wojnie Światowej - zdjęcie 4

layout->loadBlock('tools/login'); */?>

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Zapoznaj się z naszą polityką prywatności