|
Kończy się rok szczególny, w którym obchodziliśmy 900 rocznicę obrony Głogowa. To był rok Dzieci Głogowskich. Wehikuł poświęcił wydarzeniom z 1109
r. już nieco uwagi, ale czas ten chciałbym zamknąć zdjęciem głogowskich dzieci z drugiej połowy XX w., które nie zostało podpisane i opisane.
Wiemy, że zrobiono je na zakończenie "wakacyjnej atrakcji", jaką było dla dzieci z okolicznych ulic asystowanie ówczesnym milicjantom przy
czynnościach śledczych wokół "obrobionego" kiosku "Ruchu". Kiosk stał na rogu ulic Szopena i Obrońców Pokoju. Oficer milicji, pakując swoją walizkę
technika dochodzeniowego, usłyszał dziecięcy okrzyk, prośbę: "Niech pan nam zrobi zdjęcie!".
I tak powstała ta fotografia dzieci głogowskich. Pochodzi z 1962 albo 1963 r. Czy ktoś siebie rozpozna?
Prowadzi Wiesław Maciuszczak [ wieslawmaciuszczak@interia.pl ]
|

1208, grudzień -Henryk Brodaty z żoną Jadwigą w trakcie świąt Bożego Narodzenia gości Władysława Laskonogiego i
Władysława Odonicza (stryja i bratanka, książęta wielkopolskie). W zjeździe też uczestniczą: siostra Henryka Brodatego, Adelajda Zbysława z synem
Dypoldem, arcybiskup gnieźnieński Henryk Kietlicz, biskup poznański Arnold, bp wrocławski Wawrzyniec, bp lubuski Wawrzyniec, opat Lubiąża Gunter,
są również synowie Henryka i Jadwigi: Konrad Kędzierzawy (zmarł w 1217 po upadku z konia) i Henryk Pobożny. Zjazd głogowski, którego pretekstem
były chrzciny najmłodszego, siódmego potomka głogowskiej pary książęcej, stał się także próbą zażegnania sporów miedzy książętami Wielkopolski.
Z okazji 800 rocznicy zjazdu TZG wydało okolicznościowe materiały informacyjne -
(zobacz TUTAJ)
1252, 26.12. -w "Kronice Wielkopolskiej" (przekł. K. Abgarowicz, Warszawa 1965 s. 112/113) znajdujemy taki opis
wydarzenia:
"W roku pańskim 1252, w dzień św. Szczepana, pełnego chwały pierwszego męczennika, gdy biskup poznański Boguchwał odprawiał w swym kościele
poznańskim uroczystą mszę, znakomity książę Wielkopolski Przemysł odznaczył zięcia swego, sławnego Konrada, księcia Głogowa, pasem i mieczem
rycerskim".
1394, 28.12. -Konrad II oleśnicko-kozielski i Henryk głogowsko-żagański przyrzekają swoim manom i mieszczanom ziem i miast, chronić ich prawa.
Dokument określa szczegółowo postanowienia w kwestii służby wojskowej. Poza granicami ziemi nie są oni obowiązani do służby chyba, że z własnej
woli.
[Dokument w CDS XXVIII- s.40 dokument nr 149;]
Na Śląsku armie tworzyli właściciele ziemscy, desygnując do niej służby rycerskie (Ritterdienste). Wynikało to z dawnego prawa rycerskiego.
Obowiązek ten spoczywał na wszystkich wolnych posiadaczach, czyli właścicielach ziemi, duchowieństwie, sołtysach, mieszczanach. Oni tworzyli
konnicę. Oddziały piechoty organizowano z ludności wiejskiej, która werbowano w zależności od ilości łanów lub dymów. W systemie śląskiej
obronności dużą rolę zaczynają odgrywać miasta przygotowane do okrężnej obrony wraz z posiadanym uzbrojeniem i oddziałami - w Głogowie jeszcze
trzeba trochę poczekać.
1462, 12.12. -w Babimoście odbywa się robocze spotkanie przedstawicieli dworów polskiego i czeskiego. Jest to
konsekwencja wykonawcza Zjazdu Głogowskiego króla Kazimierza Jagiellończyka i Jerzego z Podiebradów.
 Król Jerzy z Podiebradów.
1488, 28.12. -Koniec panowania Piastów w Głogowie.
Jan II, ostatni piastowski władca Księstwa Głogowskiego, sprzeciwił się jako lennik królowi Maciejowi Korwinowi. Spowodowało to najazd na księstwo
Węgrów. W wyniku przegranych ciężkich bitew książę Jan II opuścił miasto. Zrzekł się swoich praw do Głogowa na rzecz króla Macieja Korwina.
Otrzymał za to 20.000 guldenów. Udał się do resztówki po swoim księstwie - Wołowa i Wińska. Pozwalał sobie na zgryźliwe żarty związane z grą
słów - np. "...że jest księciem, którego stać na piwo a nie na wińsko". Nie przestał jednak używać tytułu księcia Głogowa i Żagania.
.
Blaschke w swojej Historii Głogowa uważa, że mogło to być również w kwietniu 1489.
1542, 30.12. -edykt tolerancyjny króla Ferdynanda I.
1605, 15.12. -Joachim Funck (1571-1635), otwiera pierwszą drukarnię w Głogowie. Prowadzi swoje przedsiębiorstwo do 1631 r., kiedy z powodów
prześladowań religijnych zmuszony zostaje do emigracji. Osiadł we Wschowie gdzie niebawem zmarł. Dzieło ojca kontynuował syn Wigand, wydający w
Lesznie m.in. prace A. Gryphiusa.
1631, 30.12. - odbył się sejmik ziemski księstwa głogowskiego w całości poświęcony zagadnieniom wojskowym. Sejmik kierował przemarszami, wyznaczał
kwaterunki i sposób aprowizacji wojsk cesarskich. Miał do tego narzędzia w postaci komisarza marszowego i landesdragona w każdym weichbildzie.
1633, ok. 17.12. --przybywa z Pilzna do Głogowa generał Mateusz Gallas. Miasto i twierdza zostały po raz kolejny odzyskane z rak nieprzyjaciół.
Przybył by tworzyć tu podstawy władzy cesarskiej. Wykorzystuje ten pobyt by na rozkaz cesarza wystąpić przeciwko swojemu dowódcy _ Wallensteinowi.
Albrecht Wenzel Eusebius von Wallenstein, 25 lutego 1633 r. został zamordowany przez grupę przeciągniętych na stronę przeciwników oficerów swojej
armii.
1651, 1.12. -za murami twierdzy, w odległości 300 kroków od nich, wytyczono uroczyście plac na którym miał stanąć Kościół Pokoju _ świątynia
innowierców. Jak wiemy ze Świdnicy, gdzie łaskawością popisał się generał Freiherr von Hasslingen (późniejszy głogowski komendant), od atmosfery
zgromadzonych zależała długość kroków. Już 10 grudnia na placu budowy, w prowizorycznej szopie odprawiono nabożeństwo.
1740, 16.12. -do króla Fryderyka II, nadciągającego na czele armii pruskiej na Ślask, udaje się w tajemnicy przed habsburską komendą twierdzy,
delegacja protestantów głogowskich - hrabia von Logau i starszy cechu rzeźników Kasper Mueller.
- 18.12. - pruskie forpoczty docierają pod twierdzę.
- 22.12. - rozpoczyna się regularne oblężenie. Dowódca korpusu oblężniczego, książę Leopold von Dessau miał do dyspozycji 7 batalionów piechoty
i 15 szwadronów jazdy, ponad 6000 luf i ok. 600 szabel. Król Fryderyk II w liście do księcia Leopolda von Dessau rysuje obejrzaną twierdzę i
wskazuje kierunki najbliższych działań.
 Odręczny rysunek umocnień twierdzy dokonany przez króla Prus.
1806, grudzień -Dziennik obrony twierdzy cd.:
- 1.12. - Od rana ostrzał ze wszystkich dział. Rozmowa parlamentariuszy. Decyzja o poddaniu twierdzy.
- 2.12. -podpisanie aktu kapitulacji w Brzostowie, w domu pod nr 64. Przyjął jak wynika z aktu podpisanego przez strony: "komendant sił
sojuszniczych Jego Cesarskiej Mości generał dywizji, kawaler Legii Honorowej Dominik Vandamme, od: wicegubernator twierdzy Głogów generał
leutnant armii Króla Prus, de Reinhard i generał major, komendant placu [komendant garnizonu] w Głogowie de Marwitz".
- wieczorem forpoczty wojsk napoleońskich weszły do twierdzy. Koszt utrzymania wojsk okupacyjnych obciążał zwyciężonych. Twierdze w Głogowie,
Szczecinie i Kostrzynie były zastawem zabezpieczającym odszkodowania wojenne. Pruskie władze administracyjne rezydowały w mieście, ale władzę
faktyczną sprawował gubernator francuski. Pierwszym gubernatorem Napoleon osobiście mianował generała Bertranda. Miał on przede wszystkim
zinwentaryzować zdobycz i przygotować raport, na podstawie, którego cesarz miał zaprogramować podział łupów. W mieście pozostał regiment
wirtemberski. Głogów na utrzymanie załogi francuskiej w latach 1807-1813 wyłożyć musiał ponad 1 225 000 talarów.
- 3.12. - do niewoli trafia 2485 żołnierzy piechoty, z czego 1549 zołnierzy z pułków "polskich" von Zastrowa i von Tschepego. To z nich będą
wybierani później ochotnicy do oddziałów Księstwa Warszawskiego.
- 4.12. - Jeńcy wojenni wychodzą z Głogowa
- 5.12. - Francuzi przyprowadzili do Zielonej Góry z Głogowa jeńców pruskich, których umieszczono i przenocowano w miejscowej hali
widowiskowej ...wówczas to nadszedł nowy rozkaz gubernatora głogowskiego dotyczący egzekucji militarnych na następny rok.
- dni następne - do miasta wchodzi ok. 6-7 tysięcy żołnierzy bawarskich i wirtemberskich. [wykaz jednostek przedstawia dr Dietrich w swojej pracy
Glogaus Schicksale...]
- 13.12. - adiutant wicegubernatora von Reiharndta, kapitan von Brockhausen, uczestnik pertraktacji z oblegającymi, dojeżdża do Królewca gdzie
relacjonuje przebieg oblężenia. Opuścił oddaną twierdzę zgodnie z warunkami kapitulacji.
- grudzień - do Warszawy wysłano 4000 karabinów z przeznaczeniem dla wojsk polskich gen. Dąbrowskiego,
|
|
1812, 9.12. -o godzinie 19:30 zdążający pospiesznie do Paryża Napoleon, przybył do Głogowa pod przybranym nazwiskiem diuka Vicenza. Miał zamieszkać
w gościńcu na Rynku, ale nie było tam miejsca. Dopiero zawiadomiony o przybyciu gościa gubernator zaprosił go do zamku. Tutaj cesarz zjadł
wieczerzę, spał swoje słynne 45 minut i w saniach odjechał dalej do Polkowic. Noc była tak zimna, że odmrożeń nabawili się towarzyszący saniom
konni. Pobyt obfituje w anegdoty, wśród nich najsłynniejsze to próba zamachu na cesarza czy policzek wymierzony przez niego wścibskiemu
zaglądaczowi do sanek i fakt odmówienia noclegu w zatłoczonym, głogowskim zajeździe. Wiele z nich przekazuje wspomnieniach Armand Caulaincourt,
który towarzyszył Cesarzowi w podróży, będącej ucieczką.
 Napoleon przed wejściem do zajazdu "Dom Niemiecki" przy głogowskim rynku, na wprost -
budynek komendantury.
1889, 15.12. -Zakłady Kartograficzne Flemminga otwierają dział litografii na ceramice.
1911, 16.12. -położono fundament pod nową budową stołówki oficerskiej 58 poznańskiego pułku piechoty stacjonującego od 1860 r. w twierdzy. Okazała
budowla stanęła naprzeciw plantaży na części dawnego gruntu ornego przy Promenadzie. Zarząd wojskowy wydzierżawił teren pod kasyno na 30 lat od
miasta za 5999 marek rocznie. Koszty budowy wyniosły 80.000 marek.
1918, grudzień -Pod koniec miesiąca zaczynają przybywać do Głogowa agendy dowództwa V Korpusu Armijnego, który stracił swoja siedzibę w
Poznaniu. Rada V AK wydawała w okresie 19.12.1918 - 14.4.1919, pismo pt. "Korpsmittellungsblatt fur das V. Armeekorps".
1940, od grudnia do sierpnia 1943 r. -klasztor redemptorystów był częściowo zajęty. Przebywała tutaj znaczna ilość dzieci w wieku 10-13 lat
pochodzących z Berlina i Kolonii. Później zorganizowano w nim ochronkę i przytułek dla małych dzieci i starców.
1945, 12.12. - ówczesny wiceburmistrz Głogowa Adam Królak zorganizował prelekcję o historii Głogowa. W trakcie tego spotkania zawiązano Koło
Kulturalno _ Oświatowe. Wstąpiło doń 22 członków. Koło stało się prekursorem organizacji zrzeszającej regionalistów, pasjonatów historii ziemi
głogowskiej. Organizowano spotkania z wykładami o dziejach miasta, wycieczki po Głogowie i okolicach, projekcje filmowe, książnicę publiczną,
która przekształciła się w miejską bibliotekę, itd. Obecnie te tradycje kontynuuje Towarzystwo Ziemi Głogowskiej.
1950, 9.12. -trwają przygotowania do utworzenia garnizonu wojskowego. W dniu dzisiejszym w Głogowie w Prezydium
Miejskiej Rady Narodowej dokonano przekazania kolejnych obiektów na terenie miasta:
"...Po uzgodnieniu i ustaleniu granic zdano i przyjęto-odebrano, następujące obiekty na terenie Garnizonu Głogów:
1.Głogów, ul. Nowosolna nr 9 i 37 - kompleks koszar i magazyn
2. Głogów ul. Kościuszki nr 15, Szpital kompleks 7 budynków _ przekazano
3. Głogów, ul. Stalina _ dwa budynki gospodarcze
4, Głogów ul. Staszyca nr 14, 15 - piekarnia i magazyn - przekazano
5. Głogów, plac ćwiczeń przy ul. Wita Stwosza..."- (pisownia oryginału)
- 12.12. -Gmina Nosocice z siedzibą w Ruszowicach przekazała w ręce MON poligon w okolicach Górkowa - "...Prezydium Gminnej Rady Narodowej w
osobie Zastępcy Przewodniczącego prezydium ob. Kotta Edwarda przekazuje następujący obiekt wojskowy na rzecz Ministerstwa Obrony Narodowej w
osobie ppor. Kowalczyk Witolda Komendanta Garnizonu Głogów. Po obejrzeniu i ustaleniu granic zdano i przyjęto poligon znajdujący się przy
wioskach Ruszowice, Jaczów, Strzyglice, Górkowo w ilości 227 ha 93 ar obszaru." (pisownia oryginału)
 Plan sytuacyjny zniszczonego kompleksu koszarowego tzw.
_Luttichkaserne_ przy ul. Rudnowskiej. Szkic wyk. w latach 50-ych XX w.
1981, 12/13.12. -zostaje wprowadzony na obszarze ówczesnej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (PRL) stan wojenny. Znany głogowianin,
Michał Cimek, na swoim blogu ten fakt opisywał tak: "Prawdę mówiąc początek stanu wojennego kojarzy mi się z pięknym, słonecznym, ale mroźnym i
zaśnieżonym porankiem. Wyskoczyłem wtedy po mleko do sklepu i aby wybadać, dlaczego telewizja i radio milczą. Przy piwie pod sklepem dowiedziałem
się, że "wybuchła" wojna, a raczej stan wojenny i że o 11.00 gen. Jaruzelski ogłosi stan wojenny i wygłosi stosowne przemówienie i orędzie do
narodu. Po powrocie do domu czekaliśmy na te przemówienie. Gdy Jaruzelski skończył mówić, to zrozumiałem, że żarty się skończyły...".
13.-18.12 -w tych dniach, po wprowadzeniu stanu wojennego trwał strajk okupacyjny w Hucie Miedzi "Głogów" w Głogowie. Uczestniczyło w nim ponad
4500 pracowników.
Dzieje pierwszej "Solidarności" i stanu wojennego w Głogowie próbuje opisać Michał Cimek, historyk pierwszej "Solidarności". Przygotował obszerną
książkę, która jeszcze nie znalazła wydawcy. Według ustaleń autora, po korekcie wcześniejszych publikacji (min. zeszyt 49 Encyklopedii Ziemi
Głogowskiej) internowani zostali:
Stanisław Orzech
Piotr Kuźmiak
Kazimierz Urban
Andrzej Kosmalski
Krystian Lelko
Franciszek Jurołajć
Jan Gaca
Marian Faryniarz
Aresztowani za strajk na Hucie po ogłoszeniu stanu wojennego.
Jerzy Jurkiewicz
Jerzy Lewicki (zwolniony za jakiś czas ze względu na stan zdrowia)
Jerzy Skibiński
Józef Sławiński
Janusz Paszkiewicz
Bogdan Przybylski
1982, grudzień -zakończono elektryfikację głogowskiego odcinka trasy kolejowej Wrocław Szczecin: Ścinawa - Wróblin Głogowski. W dalszym ciągu nie
położono drugiej nitki rozebranej przez czerwonoarmistów przed Głogowem od strony Wrocławia.
Czas przejazdu na trasach:
a) pomiędzy Wrocławiem Głównym a Głogowem (99 km):
* 1944/45 r.: ok. 2:35 h
* 1948 r.: część odcinka zamknięta
* 1951/52 r.: ok. 2:15 h
* 1967/68 r.: ok. 2:25 h
* 1983/84 r.: ok. 1:55 h
* 1989/90 r.: ok. 1:50 h
* 1995/96 r.: ok. 1:45 h
* 2002 r.: ok. 2:25 h (z powrotem: 2:05 h)
* 2007 r.: ok. 2:25 h
b) pomiędzy Głogowem a Zieloną Górą (55 km):
* 1944/45 r.: ok. 1:10 h
* 1948 r.: ok. 1:25 h
* 1951/52 r.: ok. 1:15 h
* 1967/68 r.: ok. 1:15 h
* 1983/84 r.: ok. 1:20 h
* 1989/90 r.: ok. 1:00 h
* 1995/96 r.: ok. 0:55 h
* 2002 r.: ok. 1:00 h
* 2007 r.: ok. 1:15 h
|
| |